Dobór kolorów we wnętrzu jest czynnikiem decydującym o jego klimacie. Nie bez powodu w reklamach farb do wnętrz pojawiają się anegdoty o małżeńskim konflikcie dotyczącym tego, wbrew pozorom zupełnie niebłahego problemu. Nasze upodobanie do określonych barw traktujemy często kompleksowo, chociaż każdy wie, że przenoszenie ulubionego koloru szminki na ściany nie jest dobrym pomysłem. Temperament mieszkańców wyrażający się w ognistej czerwieni na ścianie sypialni, może doprowadzić zarówno do bezsenności jak i problemów z napięciem nerwowym. Chociaż badania psychologów na temat wpływu kolorów na samopoczucie zdają się ocierać o ezoterykę i astrologię, to większość ludzi nieświadomie reaguje na otoczenie w którym przebywa. Banalna wiedza na temat tego, że błękit uspokaja, czerwień determinuje do działania, a róż jest dobry dla dziewcząt jest na to dowodem, chociaż upraszcza podejście do tematu. Przy organizacji remontu warto dwa razy zastanowić się nie tylko nad tym, które kolory sprawiają nam wizualną przyjemność, ale też jak będą wyglądały w kontekście całego mieszkania. Kolor, który z początku wydaje się neutralny, może nabrać zupełnie innych cech w kontraście z meblami czy innymi dodatkami. W przypadku kiedy trudno wyobrazić sobie końcowy efekt warto skorzystać z porady fachowca od wystroju wnętrz czy też z wizualizacji, które są często w ofercie usług sklepów z materiałami budowlanymi i wystrojem wnętrz.
Kolor we wnętrzu

Leave a Reply